15 lipca 2022

Pożegnanie Stefana Wilkanowicza

15 lipca na cmentarzu w Tyńcu odbył się pogrzeb, zmarłego 9 lipca zmarł w Krakowie, Stefana Wilkanowicza – wybitnego działacza katolickiego. Wśród swoich licznych zaangażowań społecznych Stefan Wilkanowicz odznaczył się także na polu stosunków polsko-żydowskich i katolicko-judaistycznych.

Był człowiekiem dialogu. Dzięki temu odegrał ważną rolę w rozwiązaniu konfliktu wokół klasztoru sióstr karmelitanek na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau w 1989 r., a potem konfliktu na tzw. Żwirowisku (1998).

Był świadomym obywatelem i zaangażowanym katolikiem. Trudne współistnienie katolickiego w ogromnej większości społeczeństwa z ateistycznym państwem komunistycznym w okresie 1944-1989 nauczyło go cierpliwości i zmysłu kompromisu. Ruch „Znak”, którego Wilkanowicz był jednym z najważniejszych działaczy, zawierał z władzami kompromisy, które niekiedy były trudne do zaakceptowania dla katolickiej większości. Ale zarazem liderzy „Znaku” nigdy nie stracili ani własnej podmiotowości, ani sensus catholicus – była to bowiem formacja poczuwająca się do odpowiedzialności za Kościół.  Stefan Wilkanowicz, stojąc w drugim szeregu za jej liderami – Stanisławem Stommą, Jerzym Turowiczem, Jackiem Woźniakowskim, Tadeuszem Mazowieckim… – był typowym uczestnikiem tej formacji. Choć zdolny do ustępstw, pozostawał jednak zawsze lojalnym człowiekiem Kościoła, umiejącym bronić jego ostatecznych racji.

Obywatelskie zaangażowanie Wilkanowicza ujawniło się z nową siłą po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Tu także potrzebny był dialog i kompromis, ale już nie w warunkach dyktatu mono-partii. Wszelako w warunkach wolności dał o sobie znać polski gen „partyjnictwa”, czasami uniemożliwiający porozumienie się w sprawach fundamentalnych.  Ten defekt naszego narodowego charakteru szczególnie widoczny był w pracach nad Konstytucją w połowie lat 90. ubiegłego wieku. Stefan Wilkanowicz odznaczył się wtedy jako autor projektu preambuły. Jego projekt zyskał uznanie  Tadeusza Mazowieckiego, który potrafił go następnie przeforsować w pracach Komisji Konstytucyjnej. Wszelako to sama struktura i sens tego dokumentu umożliwiły znalezienie większości. A to udało się dzięki temu, że Wilkanowicz umiał znaleźć właściwe słowa tu, gdzie inni wcześniej szukali ich na próżno.

Stefan Wilkanowicz był przekonany, że nie może się ostać ustrój demokratyczny nie oparty wartościach i na obywatelach świadomych swojego zaangażowania w sprawy publiczne. Wiedział, jak ważką rolę w budowaniu odrodzonej Rzeczypospolitej odegrała „Solidarność” i jak ważne jest jej dziedzictwo. Dlatego nie dziwi, że właśnie on był współautorem Karty Solidarności, podpisanej w Krakowie w 2009 r., w trzydziestą rocznicę „bierzmowania dziejów” Jana Pawła II.

Nasze Muzeum, budując kulturę pamięci i czerpiąc z założeń Karty Solidarności, ma szczególny tytuł do wdzięczniej pamięci o Stefanie Wilkanowiczu.

 

 

Skip to content

Ta strona używa ciasteczek (cookies), które użytkownikom ułatwiają nawigację, a nam pozwalają doskonalić serwis. Możesz wyłączyć mechanizm obsługi cookies w swojej przeglądarce. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. more information

Ta strona używa ciasteczek (cookies), które użytkownikom ułatwiają nawigację, a nam pozwalają doskonalić serwis. Możesz wyłączyć mechanizm obsługi cookies w swojej przeglądarce. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Zamknij