W piątek 21, czerwca w krakowskim Klubie „Kamieniołom Jana Pawła II” przy parafii św. Józefa na Podgórzu odbyło się spotkanie zatytułowane „Wincenty Witos: porzucone dziedzictwo”. W dyskusji wokół znaczenia postaci Witosa w historii Polski i Markowej, którą prowadził Roman Graczyk, wzięli udział prof. dr hab. Andrzej Chwalba, dr Paweł Sękowski (obydwaj związani z UJ), dr Mateusz Szpytma (IPN) oraz dr Wojciech Baliński (MPRŻ). Spotkanie zorganizowano w ramach obchodów I Dni Kultury Pamięci Pro Publico Bono.
150. rocznica urodzin chłopskiego premiera II RP Wincentego Witosa i wydanie jego „Dzieł wybranych” pozwalają nam – Polakom XXI wieku – odgruzować zarzuconą spuściznę współtwórcy Niepodległej Rzeczpospolitej. Dodajmy: obiektywnie ważną spuściznę wybitnego polityka klasy włościańskiej okresu międzywojnia. 30 sierpnia 1931 roku, niemal rok po uwięzieniu Witosa w twierdzy brzeskiej i prawie dwa miesiące przed tzw. procesem brzeskim, ludowcy z Markowej nadali uroczyście jego imię otwartemu Domowi Ludowemu. Markowianie zaadoptowali budynek dawnych stajni Lubomirskich dla celów działalności społecznej stworzonego przez nich Domu. Siedem tysięcy mieszkańców markowskiej wsi i okolic przyszło na uroczystość otwarcia. Byłego premiera i niedawnego więźnia brzeskiej twierdzy organizatorzy wieźli z honorami z łańcuckiego dworca przez Albigową do Markowej.
Uroczystość została odebrana przez władzę jako demonstracja antysanacyjna. Postawienie za życia pomnika Witosowi, chłopskiemu premierowi obalonemu w przewrocie majowym wymagało odwagi, choć nie powinniśmy się jej dziwić. Markowa była miejscem, gdzie ruch ludowy był szczególnie zakorzeniony, począwszy od lat 80. XIX wieku. Ksiądz Stanisław Stojałowski zainicjował wtedy na Podkarpaciu pierwsze chłopskie organizacje, które okażą się zaczynem ruchu ludowego.
W wyborach parlamentarnych w latach 1919, 1922 i 1928, Witosowy PSL „Piast” zyskuje w Markowej zdecydowane poparcie. W wyborach 1928 roku, na Jana Pieniążka, kandydata PSL „Piast”, głosują dwa tysiące Markowian, większość uprawnionych do głosowania. Warto zauważyć, że w otwartym przy udziale Wiktorii Ulmy markowskim Domu Ludowym, skoncentrowało się wielowymiarowe życie obywatelskie, społeczne i polityczne: tak Markowej, jak i całego powiatu przeworskiego.
Z czasem Dom Ludowy Witosa w Markowej gości zebrania i zjazdy ZMW „Wici” oraz Stronnictwa Ludowego. Dom staje się przestrzenią kultury. Odbywają się w nim przedstawienia teatralne, próby i koncerty chóru oraz orkiestry.
Markowianie nie ograniczają się do wspierania i rozwoju Domu Ludowego. Biorą udział w działaniach Wiejskiego Uniwersytetu Orkanowego w sąsiedniej Gaci. Wincenty Witos, niekwestionowany przywódca PSL „Piast”, a następnie Stronnictwa Ludowego, jest postacią ogólnie znaną, choć paradoksalnie – mimo wielkich zasług – niedocenianą.
W krytycznym momencie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, jako prezydent Rady Ministrów, Wincenty Witos gwarantował szerokim chłopskim masom, że w odbudowanym, niepodległym państwie chłop uzyska podmiotowość. W swych działaniach Witos kierował się zasadą, że tylko wolny, świadomy praw i obowiązków polski obywatel, w tym oczywiście polski chłop, jest gwarancją bytu i rozwoju własnego państwa.
Mając na uwadze fakt, że w wojnie z bolszewikami znaczący procent polskich żołnierzy wywodził się z warstwy włościańskiej, a chłopi stanowili 70% polskich obywateli, osoba Witosa na czele Rządu Obrony Narodowej budowała wiarygodność obrońców Polski w oczach mieszkańców wsi. Przytoczone stwierdzenie jest po dzień dzisiejszy aktualnym przesłaniem Wincentego Witosa dla współczesnych Polaków.
Jako przeciwnik Józefa Piłsudskiego i sanacji, premier rządu obalonego w maju 1926 roku i więzień brzeskiej twierdzy, ten pierwszy chłopski przywódca polskiego państwa został osądzony i skazany na półtora roku więzienia. Od września 1933 roku przebywał na emigracji, głównie w Czechosłowacji. Był to czas, w którym Wincenty Witos stał się niekwestionowanym przywódcą polskich chłopów.
Uczestnicy dyskusji zwrócili uwagę na kontekst społeczno-polityczny, wskazując na specyfikę Markowej. Postawa i zmiany w światopoglądzie Markowian stały się przyczyną do omówienia emancypacji chłopów na Podkarpaciu i w Polsce na przestrzeni od połowy XIX wieku do wybuchu II wojny światowej. W tamtym okresie działacze ruchu ludowego pod przewodnictwem Witosa konsekwentnie zmierzali do pełnienia władzy w odrodzonej Rzeczpospolitej. Liderzy społeczni związani z ruchem ludowym obrali również za swój cel kształtowanie postaw i poglądów mas chłopskich, szczególnie generacji urodzonej i wychowanej w wolnej Polsce. Wojna przyniosła utratę społecznego zaufania dla rządów sanacji i wzrost poparcia dla opozycyjnych partii, w których jednym z liderów było SL. Wkroczenie Armii Czerwonej i zainstalowanie na ziemiach przez nią zajętych komunistycznych władz doprowadziło do intensywnej i krwawej walki politycznej między komunistami a niezależnymi od Moskwy formacjami politycznymi. Wśród tych ostatnich ludowcy związani z PSL postrzegani byli przez komunistów jako najniebezpieczniejsi przeciwnicy, pomimo faktu, że u zarania Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej Wincenty Witos otrzymał funkcję wiceprezydenta Krajowej Rady Narodowej i legitymizował TRJN swoją osobą. Z czasem ginęło coraz więcej lokalnych działaczy ludowych z rąk tzw. „nieznanych sprawców”. Setki innych zostało aresztowanych i skazanych na długoletnie więzienie. Po wyborach do Sejmu w 1947 roku Stanisław Mikołajczyk, prezes PSL i wicepremier TRJN zbiegł z kraju, a jego PSL dwa lata później zmuszono do fuzji z SL, tworząc ZSL, ludową przybudówkę komunistycznej PZPR.
Wincenty Witos tego nie doczekał. Schorowany, wielokrotnie więziony przez Niemców zmarł 31 października 1945 roku. Jego pogrzeb w Wierzchosławicach stał się okazją do manifestacji siły ruchu ludowego, dla którego był liderem, autorytetem, a także bohaterem, który konsekwentnie całe życie działał na rzecz Polski i chłopów. Pozostawił po sobie nie tylko legendę, ale bogaty zbiór dzienników, publicystyki i przemów, które aktualnie zostały wznowione przez Wydawnictwo IPN w monumentalnym dziele „Wincenty Witos. Dzieła wybrane”, tom 1-5. Publikacja ta została zaprezentowana i ofiarowana Muzeum Ulmów przez jej wydawcę, dr. Mateusza Szpytmę podczas spotkania.
Tym spotkaniem Muzeum Polaków Ratujących Żydów, współpracując z Krakowską Resursą Kultury Pamięci, a docelowo z szerszym gronem podmiotów, inicjuje ciągłą debatę wokół tezy o porzuconym dziedzictwie Wincentego Witosa. Wierzymy, że nadszedł właściwy moment na tę dyskusję i poszukiwanie twórczych sposobów przywrócenia tego dziedzictwa do życia. Polska zasługuje na to, by z niego czerpać, by przekonać się o jego aktualności i znaczeniu dla naszej tożsamości, która wciąż pozostaje do odkrycia. Bezpośrednią inspiracją do podjęcia tych działań jest publikacja IPN.
Chcemy, by ta debata miała charakter programowy i opiniotwórczy, byśmy mogli zastanowić się nad tym, kim jesteśmy i jak chcemy się odnieść do dziedzictwa Witosa. Będziemy to robić z perspektywy Markowej, by jak najmocniej zakorzenić tę dyskusję w lokalnej tradycji i tożsamości.
Spotkanie stanowiło jeden z punktów ogólnokrajowych I Dni Kultury Pamięci Pro Publico Bono, które odbywają się między 8 czerwca a 7 lipca. Inicjatywa obejmuje spotkania w kręgach społeczności integrujących się w resursach kultury pamięci, które działają w Krakowie, w Wilanowie, w Wielkopolsce i na Podkarpaciu. Opiekę programową nad każdą z tych resurs sprawuje Fundacja Kolegium Wigierskie, która jest także głównym koordynatorem Karty Solidarności w zakresie działalności związanych z tworzeniem kultury pamięci Pro Publico Bono. Dni Kultury Pamięci Pro Publico Bono stanowią przegląd dorobku kultury pamięci tworzonej w ramach Karty Solidarności i są równocześnie okazją do promocji dziedzictwa, nad którym opiekę sprawują muzea zaangażowane w organizację poszczególnych resurs kultury pamięci. Wśród organizatorów znajdują się: Muzeum Narodowe w Krakowie – Muzeum Dom Jana Matejki, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie oraz związane z nim Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Króla Jana III w Wilanowie, Narodowe Muzeum Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie, a także Muzeum Polaków Ratujących Żydów oraz Muzeum – Skansen Wsi Markowa, którego organizatorem jest Towarzystwo Przyjaciół Markowej.
Marcin Chorązki
Fot.: „Wincenty Witos przy otwarciu i poświęceniu Domu Ludowego w Markowej. Tło stanowi kurtyna teatralna czerwona z białym orłem. Ta kurtyna przez wiele lat służyła markowskiemu teatrowi. Był rok 1931.” – tak brzmi opis fotografii ze zbiorów Towarzystwa Przyjaciół Markowej.