8 grudnia 1941 r. dokonał się pierwszy transport do Kulmhof w Chełmnie nad Nerem. Zlokalizowany tam ośrodek był pierwszym na ziemiach polskich niemieckim obozem masowej i natychmiastowej zagłady Żydów, głównie z Kraju Warty. Jeszcze w grudniu 1941 r. zginęło tam ok. 700 Żydów otrutych spalinami samochodowymi. Szacuje się, że w czasie funkcjonowania obozu (od jesieni 1941 do kwietnia 1943 oraz krótko w 1944 r.) zamordowano tam od 150 do 350 tys. osób.
Kulmhof utworzono jeszcze przed konferencją z Wannsee (20 stycznia 1942), na której wysocy funkcjonariusze III Rzeszy omawiali techniczne i logistyczne aspekty „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Takie następstwo faktów przeczy tezie, iż Zagłada jako cel nazistowskiej polityki datuje się dopiero od początków 1942 roku. Należy raczej mówić o ewolucji technologii masowego zabijania. W Chełmnie stosowano spaliny samochodowe, a ciała ofiar zakopywano w ziemi, podczas gdy w później uruchomionych obozach ludzi przeważnie zabijano Cyklonem B, a ciała palono w krematoriach.
Fot.: pl.wikipedia.org