Ocalony dzięki rodzinie Skrobaczów z Krzemienicy i Cwynarów z Markowej. Po wojnie wyemigrowal do Izraela i osiadł na stałe w kibucu w Hajfie. Zaangażowany w upamiętnianie mieszkańców Markowej ratujących Żydów. Przyjaciel Muzeum Polaków Ratujących Żydów.