Personalia ratującego: Anna Tokarz; Józef Tokarz
Miejsce działania: Wylewa, województwo podkarpackie (dawne województwo lwowskie)
Uratowani: Abraham Kestenbaum; Chałty Schpac (?)
W listopadzie 1942 r. do przysiółka Kaplińskie w miejscowości Wylewa w gminie Sieniawa do Józefa i Anny Tokarzów mieszkających z trzema córkami – Albiną, Zofią i Weroniką – przyszło dwóch mężczyzn: Chałty Schpac i Abraham Kestenbaum. Obaj uciekli z getta w Sieniawie. Poprosili, by przenocować ich przez trzy dni, ponieważ czekali na pozostałych członków rodziny. Następnie wszyscy mieli ukryć się w lesie. Kiedy okazało się, że krewni uciekinierów zostali zamordowani przez Niemców, Schpac i Kestenbaum wrócili do Tokarzów. Polakom trudno było odmówić pomocy przedwojennym znajomym. Zdecydowali się więc na ich ukrycie. Tokarzowie przeżyli trzy niemieckie rewizje, jednak udało im się doczekać nadejścia Sowietów 22 lipca 1944 r. Chałty Schpac przeżył na wolności tylko kilka miesięcy i w lutym 1945 r. został zabity przez nieznanych sprawców. Abraham Kestenbaum wyjechał do USA, gdzie zmarł około 1983 r.