Personalia ratujących: Zofia Broda-Szylar
Miejsce działania: Markowa, województwo podkarpackie (dawne województwo lwowskie)
Uratowani: Abraham Weltz; Aron Weltz; Leon Weltz; Miriam Weltz; Moniek Weltz; Rachela Weltz; Shirley Weltz
Antoni i Dorota Szylarowie ukrywali w Markowej sześcioro Żydów z rodziny Weltzów. Była to Miriam z czwórką dzieci – Mońkiem, Abrahamem, Reśką i Aronem oraz Shirley, żona Arona. Mimo obaw wynikających z bezpośredniej bliskości posterunku policji, a także z troski o własne dzieci (Zofię, Helenę, Eugeniusza, Franciszka i Janinę), Szylarowie zgodzili się podjąć ryzyko. Początkowo rodzina żydowska znalazła schronienie w stodole, a później na strychu domu. Szylarowie przyjęli również kilkuletniego Leona, synka Arona i Shirley, który od początku wojny mieszkał jako Staś w polskiej rodzinie w Jarosławiu. Determinacji Szylarów nie zmieniła okrutna zbrodnia dokonana przez Niemców na Ulmach. Antoni Szylar powiedział wówczas jedynie: „Może Bóg da, że przeżyjemy”. Wojnę udało się przeżyć wszystkim.
Helena Szylar-Kielar, Zofia Szylar-Broda oraz pośmiertnie Antoni i Dorota Szylarowie zostali 11 lutego 1982 r. uhonorowani medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
- Rodzina Szylarów z Markowej. Siedzą: Antoni Szylar z żoną Dorotą z domu Szpytma i ich córka Janina Szylar-Kluz (27 V 1940 – 26 V 2006). Od lewej stoją dzieci Szylarów: Franciszek, Helena Szylar-Kielar (16 X 1927 – 20 III 2006) i Eugeniusz (ur. 12 I 1932). Ze zbiorów Zbigniewa Kluza.
- Zofia Szylar-Broda, córka Wojciecha i Doroty (21 II 1923 – 1 VII 2000). Ze zbiorów Zbigniewa Kluza.
- Dom Szylarów w Markowej, w którym na strychu ukrywała się siedmioosobowa rodzina Weltzów. Fot. Igor Witowicz (2004).
- Aron Weltz, jego córka Sarah i Helena Szylar-Kielar. Ze zbiorów Anny Kielar-Olszak.
Zobacz też: