Personalia ratujących: Salomea Obłoza; Jan Obłoza
Miejsce działania:
Uratowani:
Salomea i Jan Obłozowie mieszkali z trzema córkami w Maćkówce k. Przeworska (najmłodsza córka, Helena, urodziła się 4 IX 1939 r.). W 1942 r. odkryli, że w ich stodole ukrywa się trzyosobowa żydowska rodzina (rodzice i ich kilkunastoletnia córka Złotka). Obłozowie nie chcieli się zgodzić, by Żydzi zostali na stałe. Ostatecznie ulegli prośbom i zdecydowali się dać schronienie Złotce. Dziewczyna, którą nazywali Zosią, mieszkała z nimi w domu, a w razie niebezpieczeństwa chroniła się na strychu lub w zabudowaniach gospodarczych. Jej rodzice z pozostałymi członkami rodziny ukryli się w lesie koło Maćkówki. Czasem nocą przychodzili do Obłozów i otrzymywali od nich żywność. Gdy Niemcy zrobili obławę na ukrywających się w lesie Żydów, z rodziny Zosi przeżył tylko brat Stanisław, któremu udało się uciec, został jednak postrzelony w rękę. Ranny dotarł wieczorem do domu Obłozów. Po nakarmieniu i opatrzeniu rany odszedł tej samej nocy. Dzięki pomocy Jana i Salomei Obłozów Zosia i Stanisław przeżyli wojnę. Po jej zakończeniu wyjechali do USA. Tuż przed opuszczeniem Polski Zosia chciała odwdzięczyć się Obłozom. Na pytanie, czego chcą za pomoc, odpowiedzieli: „Nic. Za to nam Pan Bóg wynagrodzi”. Na początku lat sześćdziesiątych XX w. Zosia przysłała Obłozom akt darowizny pola w Maćkówce, które dotąd było jej własnością.