Personalia ratujących: Maria Sarzyńska; Marcin Sarzyński
Miejsce działania: Wola Zarczycka, województwo podkarpackie (dawniej województwo lwowskie)
Uratowani: Samuel Izackson
Na początku 1940 r. Samuel Izackson, dziesięcioletni żydowski chłopiec, wyjechał z Warszawy do zaprzyjaźnionych Żydów mieszkających w Rzeszowie. Niestety, okazało się, że w mieście rodziny tej już nie było. Samuel, chodząc po wsiach w poszukiwaniu jedzenia, trafił do Woli Zarczyckiej, do domu Marcina Sarzyńskiego (24 X 1885 – 26 XII 1963), który mieszkał z żoną Marią z domu Wojdyła (21 VI 1879 – 15 VIII 1942) oraz synem Kazimierzem (20 VIII 1915 – 26 VIII 1942) i synową Marią z domu Maziarz. Gospodarze przyjęli go jako osierocone polskie dziecko, ale choć dowiedzieli się, że ma żydowskie pochodzenie, pozwolili mu zostać. Nauczyli go katolickich modlitw, traktowali jak członka rodziny. Samuel jadł i sypiał w izbie, tylko w czasie licznych rewizji gospodarze musieli ukrywać go w beczce albo w piwnicy pod piecem. 20 czerwca 1943 r. Niemcy przeprowadzili w Woli Zarczyckiej krwawą pacyfikację. Przyszli również do Sarzyńskich, chcąc aresztować Samuela. Marcin stanął w jego obronie, mówiąc: „Zostawcie dziecko, ja pójdę za niego”. Niemcy aresztowali i dotkliwie pobili Marcina, ale potem wypuścili go na wolność. Tego dnia w Woli Zarczyckiej 76 mężczyzn aresztowanych za wspieranie miejscowych oddziałów AK zostało zamordowanych przez niemieckich żandarmów i gestapowców. Po tych dramatycznych wydarzeniach wdowiec Marcin Sarzyński poślubił owdowiałą synową Marię i zaopiekował się jej dziećmi, Stanisławem i Józefem. Samuel przebywał u Sarzyńskich do 1945 r. Potem wyjechał z Polski i w końcu osiadł w Izraelu. W lipcu 1991 r., pół roku przed śmiercią, nawiązał kontakt z rodziną Sarzyńskich. Zmarł 5 grudnia 1991 r.
Maria i Marcin Sarzyńscy 31 VIII 1994 r. otrzymali pośmiertnie medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
Zobacz też:
Profil rodziny Sarzyńskich na stronie Yad Vashem